W jakim formacie nadawać? AAC, MP3 może OGG?

W jakim formacie nadawać? AAC, MP3 może OGG?

Drukuj

W dzisiejszych czasach co chwile powstają nowe kodeki audio czy video i często występują między nimi ogromne różnice. Zastanawialiście się kiedyś, który wybrać do transmisji dźwięku?

Postaram się w tym artykule przybliżyć Wam cztery najważniejsze, które można bez przeszkód wykorzystać w przypadku streamingu.

Jak powszechnie wiadomo komputer to miliony ciągów zer i jedynek, liczb systemu binarnego. Aby spowodować, że słyszymy dźwięki w głośnikach komputer musi przeprowadzić masę skomplikowanych obliczeń oraz zapisać sobie wszystkie dźwięki w odpowiednich formatach rozumianych przez niego. W tym ostatnim pomagają mu kodeki. Możemy je podzielić na dwa rodzaje:

W przypadku transmisji internetowej najważniejszą rolę grają następujące kodeki:

MP3

Popularny typ, skrótowiec od MPEG Audio Layer-3 (Typ MIME: audio/mpeg). Koder ten ma to do siebie, że jest bardzo popularny w zasadzie na całym świecie. Spotkamy go w telefonach, odtwarzaczach CD, MP3 czy DVD. Dodatkowo coraz więcej urządzeń mobilnych posiada wbudowany odbiornik WLAN, dzięki czemu w łatwy sposób możemy pozwolić słuchaczom odbierać nas praktycznie wszędzie, gdzie jest tylko dostęp do sieci. MP3 wymaga jednak transferu sporej ilości danych w stosunku do jakości. Zadowalający dźwięk można uzyskać przy transmisji około 128Kb/s, co niestety przekłada się na duże zużycie zasobów serwera.

AAC

AAC (ang. Advanced Audio Coding) - algorytm stratnej kompresji danych dźwiękowych, którego specyfikacja została opublikowana w roku 1997. Format AAC zaprojektowany został jako następca MP3, oferujący lepszą jakość dźwięku przy podobnym rozmiarze danych. (Typ MIME: audio/aac) Niestety twórcy kodera AAC niechętnie udostępniają go tak jak to jest w przypadku MP3 i jest on rzadziej spotykany w innych urządzeniach niż komputery.

AAC+

Rozszerzenie formatu AAC, opracowane dla zachowania dobrej jakości dźwięku dla niskich przepływności strumieni binarnych. MPEG-4 aacPlus, znany również pod nazwą High Efficiency-AAC. (Typ MIME: audio/aacp) Jest to nic innego jak rozwinięcie AAC, które jeszcze bardziej kompresuje dźwięk, do tego stopnia, że zadowalającą jakość jesteśmy uzyskać już przy transmisji 64Kb/s. Porównywanie liczby bitów między AAC, a MP3 jest raczej niepraktyczną operacją ze względu na kompletnie inną budowę, niemniej jednak wg. moich pomiarów, statystyczny słuchacz nie zauważy różnicy między dźwiękiem AAC+ o przepłwyności 48Kb/s, a 96Kb/s MP3, z kolei lekką różnicę w przypadku 64Kb/s AAC+ i 128Kb/s MP3 z pozytywnym wynikiem dla AAC+.

OGG / Vorbis

Kodek opracowany przez fundację Xiph.org, stworzony by wspierać inicjatywy związane z rozwojem wolnego oprogramowania do kodowania i dekodowania multimediów. (Typ MIME: audio/ogg) Również spotkamy go w wielu urządzeniach mobilnych, ale nie w takich ilościach jak MP3. Zaletą tego kodera jest fakt, iż jest on oparty na otwartych licencjach, więc na pewno można go spotkać w systemach linuksowych oraz w urządzeniach producentów, którzy nie chcą płacić za wdrożenie komercyjnych koderów. Jeżeli chodzi o jakość, OGG w czwartym stopniu kompresji (128Kb/s) jest porównywalne do MP3 128Kb/s.

Uwaga

Wiele kodeków posiada kilka implementacji i wiele wersji. Każda z nich ma jakieś różnice do pozostałych, niekiedy wpływa to znacząco na stabilność czy zużycie zasobów. Kodeki MP3 i OGG są znacznie mniej zasobożerne niż te z rodziny AAC. Z kolei AAC znacznie lepiej radzi sobie z jakością przy mniejszej przepływności.

Podsumowanie

Kodek to tak naprawdę sprawa indywidualna. MP3 i OGG odtworzymy za pomocą technologi Flash, AAC nie. Za to OGG nie jest wspierane przez wszystkie urządzenia mobilne. MP3 działa praktycznie wszędzie, ale wymaga dużej przepływności w stosunku do jakości.

Jeżeli stacja może sobie pozwolić na większy wydatek, powinna zaopatrzyć się w kilka serwerów strumieniujących dane w różnych formatach. Zadowoli to znacznie większą część słuchaczy.