Forum o radiach internetowych > Pytania prawne

Legalność internetowych stacji radiowych

(1/3) > >>

Malcus:
Witam,

Mam pytanie, czy taka stacja jak moja, która gra muzykę undergroundową (Techno, Minimal, Deep itp.) musi opłacać jakąkolwiek w/w organizację ? Bo wydaje mi się to bez sensu, gdyż w moim radiu nie są grane żadne kawałki, artystów, których wspomniane organizacje wspierają. Po za tym w moim radiu nie gramy pojedynczych kawałków tylko same mixy (60 minutowe sety djskie).

Po za tym mam jeszcze jedno pytanie... dostałem takiego maila:



--- Cytuj ---Szanowni Państwo,
W Państwa stacji internetowej    http://www.minimal-radio.com      emitowane
są utwory podlegające ochronie przez prawa autorskie i prawa pokrewne.
Publiczne odtwarzanie utworów za pośrednictwem internetu wymaga
odprowadzenia opłat licencyjnych do instytucji chroniących prawa autorskie w
Polsce.
W celu weryfikacji legalnej emisji w Państwa stacji prosimy o
podanie numerów stosownych umów zawartych między Państwa stacją a ZAiKS,
ZPAV i STOART/SAWP.
Jeżeli nie posiadają Państwo stosownych umów  wzywamy do
natychmiastowego zaprzestania emisji sygnału w przeciwnym razie zostanie
wszczęte przeciwko Państwu postępowanie prokuratorskie.
--- Koniec cytatu ---


Dodam, że e-mail przyszedł z poczty gmail.com od niejakiego pana Adama Izyckiego

Czy mam się tym przejmować?

Karol:
Czy musisz płacić prawa autorskie? Zmartwię Cię odpowiedzią, ale tak. Jednak nie jest tak źle, bo obowiązują Cię tylko dwa stowarzyszenia, a nie cztery - ZAiKS i ZPAV, ponieważ prowadzą oni taką politykę, że reprezentują, również twórców, którzy nie są zrzeszeni ze stowarzyszeniem ale przez pięć lat mogą przyjść po swoje.

Pozostałe stowarzyszenia reprezentują tylko artystów zrzeszonych, z którymi mają podpisane umowy, także tutaj problemu nie ma, chociaż dla pewności poprosiłbym w SAWPie i STOArcie o listę zrzeszonych i upewnił się, czy na pewno nie ma tam kogoś, czyje utwory gracie.

Jeśli chodzi o ten e-mail - olej go, po prostu nieuczciwa konkurencja robi sobie z Ciebie jaja. Abstrahując od tego, że żadne poważne stowarzyszenie raczej nie będzie kontaktować się z Tobą w takiej sprawie drogą mailową, to jak już by to nastąpiło, to zapewne z adresu w domenie stowarzyszenia (zaiks.pl / zaiks.org.pl), a nie gmail.com, gdzie każdy może założyć sobie konto.

Malcus:
Dziękuje za odpowiedź.


--- Cytat: karol w 10 Luty 2011, 06:25:06 ---Jednak nie jest tak źle, bo obowiązują Cię tylko dwa stowarzyszenia, a nie cztery - ZAiKS i ZPAV, ponieważ prowadzą oni taką politykę, że reprezentują, również twórców, którzy nie są zrzeszeni ze stowarzyszeniem ale przez pięć lat mogą przyjść po swoje.
--- Koniec cytatu ---

W jakim sensie przez pięć lat? Chodzi ci o to, że jak nie płacisz to oni cię cały czas kontrolują i przez pięć lat mogą się upomnieć o to? Dobrze rozumiem?

Karol:
Mialem na myśli wewnętrze działanie stowarzyszenia. To nie dotyczy się Ciebie. Posiadając umowę ze stowarzyszeniem jesteś zobowiązany przesyłać raporty, zawierające informacje o odtwarzanych piosenkach. Dzięki temu, jeżeli zgłosi się jakiś autor niezrzeszony, otrzyma on pieniądze za wszystkie odtworzenia z okresu 5 lat.

Malcus:
aha, no to ok, tylko nadal mnie dziwi jedno... grając w moim radiu tylko i wyłącznie sety poszczególnych dji, nie znam tak naprawdę każdego kawałka, którego zagrali. W efekcie nie powinienem płacić za te kawałki, bo to każdy dj powinien mieć koncesje na granie danych kawałków publicznie, o ile się nie mylę i powinien posiadać legalne utwory. Tak więc emitując set danego dja nie powinienem płacić drugi raz tym organizacjom za to za co im już zapłacono.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej